W kampanię zaangażował się aktor Tomasz Kot, a kreatywnie wsparła ją Agencja K2. Działania mają na celu zwiększenie świadomości dawstwa narządów po śmierci, a w efekcie wzrost liczby organów przekazywanych do przeszczepów.
W Polsce zaledwie 17 proc. osób rozmawiało ze swoimi bliskimi na temat ewentualnego przekazania swoich narządów po śmierci, jak wynika z badań przeprowadzonych przez Kantar Polska w ramach budżetu partycypacyjnego Polskiego Towarzystwa Badaczy Rynku i Opinii. Jednocześnie tylko 7 proc. rodzin deklaruje zdecydowany sprzeciw, a 14 proc. umiarkowany.
Aż 90 proc. rodzin po rozmowie z koordynatorem udziela autoryzacji na pobranie narządów bliskich po śmierci. Główną motywacją stojącą za udzieleniem zgody na pobranie narządów od zmarłego jest chęć uratowania życia innych osób. Taką odpowiedź wskazało 55 proc. badanych.
To dla mnie bardzo osobista kampania. Półtora roku temu w wyniku błędu lekarskiego straciłem płuca. W trybie nagłym transplantolodzy z Zabrza uratowali mi życie, wykonując innowacyjny, ryzykowny zabieg przeszczepu płuc. Dowiedziałem się wtedy, że głównym powodem niskiej liczby przeszczepianych organów w Polsce jest brak zgody rodzin na pobranie narządów – mówi Marek Biskup, pomysłodawca kampanii i założyciel agencji badawczej Kantar Polska.
26 października obchodziliśmy Światowy Dzień Donacji i Transplantacji, którego gospodarzem w tym roku jest Polska. Dlatego chcielibyśmy zachęcić wszystkich, by zdeklarowali się jako potencjalni dawcy oraz poinformowali bliskich o swojej decyzji. Taka decyzja powzięta dziś, może uratować nawet siedem żyć jutro– dodaje Filip Szperl, dyrektor kreatywny Agencji K2.
Kampania obejmuje spot radiowy oraz internetowy spot video z fragmentem filmu „Bogowie”, wykorzystanym dzięki uprzejmości Watchout Studio, producenta filmu. Zostaną one wyemitowane 31 października i 1 listopada i będą wspierane działaniami w mediach społecznościowych. Akcję wsparły RMF, Eurozet, ESKA, Agora, kilkadziesiąt stacji regionalnych oraz internetowe Radio Nowy Świat.